Czy będzie nas stać na ciepło?
Na etapie budowy domu rzadko bierzemy pod uwagę przyszłe koszty eksploatacji budynku. Tymczasem – jak wynika z raportu przygotowanego na zlecenie firmy Rockwool Polska – wydatki na ogrzewanie i dostarczenie ciepłej wody wzrosną ponad 5-krotnie w przypadku gazu i 6-krotnie w przypadku węgla na przestrzeni najbliższych 30 lat.1
Na rosnące ceny surowców nie mamy wpływu. Jednak inwestując w lepszy standard energetyczny budynku, najlepiej już na etapie projektu, możemy znacznie ograniczyć przyszłe rachunki za ogrzewanie.
Planując budowę domu, skupiamy się najczęściej na bieżących wydatkach, jak: zakup działki, projekt domu, materiały budowlane, robocizna. Tymczasem to koszty użytkowania budynku będziemy ponosić przez dziesięciolecia, w trakcie okresu spłaty kredytu. Ich wysokość zależy od zapotrzebowania domu na energię oraz cen nośników energii. Pierwsza wartość wynika z konstrukcji budynku, w tym zastosowanych materiałów budowlanych i jeśli nie są przeprowadzane modernizacje - pozostaje wartością stałą. Natomiast ceny nośników energii nieustannie rosną. Zgodnie z danymi GUS, tylko w
ciągu 8 lat ceny gazu wzrosły o 83%, a węgla o 43% (lata 2001-2008).1 Po uwzględnieniu dotychczasowych trendów można przyjąć, że będą one nadal rosły o 6% w przypadku gazu i 6,5% w przypadku węgla rocznie.
O ile na rosnące ceny energii inwestor nie ma wpływu, o tyle na standard energetyczny budynku już tak. Przed wybudowaniem domu warto zdecydować się na jego analizę energetyczną. Dostarczy ona informacji o wielkości zapotrzebowania na energię zarówno całego budynku, jak i jego poszczególnych elementów. Pozwala to określić przyszłe koszty eksploatacji. Zmiany
w projekcie poprawiające stan energetyczny naszego budynku są bezkosztowe. Natomiast późniejsze modernizacje wybudowanego domu to nie tylko koszt finansowy, ale i obciążenie psychiczne. Przecież nikt z nas nie buduje z myślą o remoncie - mówi Jakub Dygas, Kierownik Działu Doradztwa i Komunikacji Rockwool Polska.
Znając zapotrzebowanie budynku na energię, możemy oszacować przyszłe koszty jego eksploatacji. Przy takiej analizie uwzględnia się dane klimatyczne oraz prognozowany wzrost cen surowców. Przy założeniu, że utrzyma on się na dotychczasowym poziomie (ok. 6% w skali roku) - koszty eksploatacji typowego domu jednorodzinnego za 30 lat wyniosą średnio ponad 18 tys. zł dla domu ogrzewanego węglem (obecnie to ok. 2 925 zł) oraz ponad 30 tys. zł dla domu ogrzewanego gazem (obecnie to 5 650 zł).
Wykres 1. Koszty eksploatacji typowego domu jednorodzinnego ogrzewanego węglem lub gazem na przestrzeni 30 lat (w zł)
1.Główny Urząd Statystyczny, Ceny w gospodarce narodowej w 2008 r.
2.Raport „Termolokata – inwestycja w ciepły dom, cz. II”, przygotowany przez BuildDesk Polska na zlecenie firmy Rockwool Polska
Źródło: materiał prasowy firmy Rockwool
CZYTAJ WIĘCEJ
Jak sprawdzić, ile zapłacimy za ciepło w nowym mieszkaniu lub domu?