Strona główna | Krok po krokuWskazówki dla wykonawców tynków maszynowych

Wskazówki dla wykonawców tynków maszynowych

Coraz większą popularnością wśród inwestorów cieszą się tynki gipsowe. Pozwalają osiągnąć doskonałe efekty estetyczne i zbudować we wnętrzach przyjemny, przyjazny człowiekowi klimat. Poniżej opisujemy kolejność postępowania przy nakładaniu gipsowego tynku maszynowego firmy Knauf.

Maszynowe nakładanie tynku
Fot. Knauf


Tynki gipsowe można stosować niemal we wszystkich pomieszczeniach, za wyjątkiem tych, które narażone są na stałe i intensywne zawilgocenie (tam, gdzie wilgotność przekroczy ponad 70%, np. sauny, baseny, kuchnie przemysłowe, nie ogrzewane garaże oraz piwnice, itd.).

Roboty tynkarskie należy przeprowadzać w temperaturze powyżej +5ºC mierzonej w pomieszczeniu jak również na powierzchniach ścian oraz sufitów.

Tynki gipsowe nakłada się w jednej warstwie na ścianach i sufitach na rozmaite rodzaje podłoża: np. beton komórkowy, elementy wapienno-piaskowe lub wykonane z betonu pumeksowego i zwykłego, mury mieszane lub porowate elementy ścienne.

W zależności od wielkości tynkowanych powierzchni roboty wykonuje się ręcznie lub za pomocą agregatu. W przypadku tynkowania dużych powierzchni, najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zastosowanie agregatu tynkarskiego PFT G4.

Jeśli chcemy mieć ściany równe i gładkie i jednocześnie zaoszczędzić na materiale, a także prace tynkarskie wykonać szybko i sprawnie, to w przypadku firmy Knauf najbardziej godne polecenia są jednowarstwowe, maszynowe tynki gipsowe Knauf MP 75 oraz Knauf MP 75 L. Prawidłowo wykonane mają gładką i równą powierzchnię. Nie wymagają dodatkowego nakładania gładzi gipsowej, co w oczywisty sposób przekłada się na oszczędność materiału oraz kosztów robocizny.

Przygotowanie podłoża
Zaczynamy od przygotowania podłoża, co zapewni odpowiednią przyczepność oraz wysoką jakość tynku. Każde podłoże powinno być suche, nie zmarznięte, stabilne, wolne od kurzu, resztek farb i innych zabrudzeń. Podłoża chłonne (np. beton komórkowy, silikat, mur mieszany) należy zagruntować środkiem gruntującym Knauf Grundiermittel. Podłoża szczelne, niechłonne (np. beton, styropian) gruntujemy środkiem gruntującym Knauf Betokontakt. Na styku dwóch różnych materiałów budowlanych na jednej płaszczyźnie, na bruzdach instalacyjnych, na podłożu styropianowym lub ogrzewaniu ściennym należy zastosować siatkę podtynkową Knauf Gitex, dzięki czemu unikniemy powstawania rys.

Zarabianie i nakładanie
Agregat tynkarski PFT 4 podłączamy do stałego źródła prądu oraz stałego źródła wody. Worek z tynkiem rzucamy na kosz zasypowy agregatu tynkarskiego PFT 4, na którym umieszczony jest nacinak do otwierania worka. Następnie tynk zasypywany jest za pomocą podajnika do komory mieszania, w której łączy się z wodą. Wyrobiona zaprawa pompowana jest przez węże do dyszy wylotowej na końcówce natryskowej, z której wydobywa się na zewnątrz. Zaprawę z agregatu kierujemy za pomocą końcówki natryskowej na przygotowane wcześniej podłoże. Grubość nakładanej warstwy nie powinna przekroczyć 25 mm na ścianach i 15 mm na sufitach.

Zaciąganie
Do wstępnego wyrównania zaprawy używamy łaty tynkarskiej typu „H”, którą prowadzimy pod niewielkim katem w stosunku do podłoża. Po zaciągnięciu tynku dokonujemy pomiaru kontrolnego powierzchni przy pomocy poziomnicy. Jeżeli odchyłki od pionu lub nierówności płaszczyzny są zbyt duże, należy nałożyć odpowiednią ilość świeżej zaprawy.


Zaciąganie za pomocą łaty
Fot. Knauf


Równanie powierzchni
Dokładne wyrównanie tynku należy rozpocząć w momencie, kiedy w gipsie zaczyna się faza początkowego wiązania. Czynność tę wykonujemy za pomocą łaty trapezowej. Równanie tynku wymaga olbrzymiego doświadczenia i jest jednym z najtrudniejszych elementów obróbki tynku.


Dokładne równanie powierzchni
Fot. Knauf

Gładzenie wstępne powierzchni tzw. „piórowanie”
Fazę „piórowania” tynku dokonuje się w celu wyrównania niewielkich nierówności, powstałych w trakcie wykonywania poprzednich etapów. Czynność tą wykonujemy za pomocą szpachli powierzchniowej, zwanej potocznie „piórem”.


Gładzenie wstępne
Fot. Knauf

„Gąbkowanie”
Po pewnym czasie powierzchnię tynku gipsowego należy zrosić rozproszonym strumieniem czystej wody i zagąbkować. Gąbkowanie wykonujemy w celu „wyciągnięcia” z tynku mleczka gipsowego, które w kolejnej fazie obróbki potrzebne będzie do zagładzenia powierzchni tynku.


„Gąbkowanie”
Fot. Knauf

Ostateczne gładzenie powierzchni
Po „zmatowieniu” mleczka przystępujemy do gładzenia tynku za pomocą szpachli powierzchniowej lub metalowej pacy. Po ostatecznym wygładzeniu powierzchni pozostawiamy tynk do całkowitego wyschnięcia. Wyschnięte tynki gipsowe można malować, układać na nich tapety lub glazurę.


Ostateczne gładzenie powierzchni
Fot. Knauf

Źródło: Tynki, nr 1 (1) 2008
DODAJ KOMENTARZ
Wymagane: Zaloguj się aby dodać komentarz > Zaloguj się
Wyświetlanie 5 z 10 komentarzy

  • Paulina Kurman | 05-05-2018 01:07
    http://agregatymalek.pl/ polecam !!!!!
  • Kazikk | 15-09-2017 10:00
    Sprawdziłem, bardzo dobre agregaty z firmy Małek. Sprzęt dobry jakościowo, wydajność ok, szybko sie pracuje. Warto oglądnąc ich ofertę.
  • Rad Mag | 03-09-2017 09:47
    Sprzęt wart polecenia, narzeczony pracuje jako tynkarz i sam chwali sobie agregaty tynkarskie firmy Małek, sprawdzone i niezawodne:-)
  • mati24521 | 15-05-2017 16:41
    Polecam agregaty tynkarskie firmy małek. Długoletnia z doświadczeniem firma. Dobre i tanie :D
  • Madzik112 | 21-04-2017 09:05
    Petarda !!!!! Gorąco polecam sprzęty firmy Małek !!!! Kupiłam ostatnio kolejny sprzęt Agregat Tynkarski M-6 MAX i sprawuje sie niesamowicie !! Perfekcja w 100 %

PREZENTACJA FIRM
Festool
TEMAT MIESIĄCA
Mamy 30 lat na modernizację wszystkich budynków. Czy Polska na tym skorzysta?

Zgodnie z założeniami nowej dyrektywy, państwa członkowskie UE muszą opracować długoterminową strategię renowacji budynków, zarówno publicznych jak i prywatnych. Plan jest taki, by do 2050 roku wszystkie budynki w Polsce były budynkami o niemal zerowym zużyciu energii (tzw. standard nZEB). Założone plany powinny zawierać także cele pośrednie, które zrealizujemy w latach 2030 i 2040. Czytaj więcej