Dekoral: konsumenci stworzyli autorskie nazwy farb

Kto wymyśla te nazwy farb?

Podstawą do stworzenia nazwy koloru są skojarzenia. Przy projektowaniu nawiązuje się głównie do wspomnień - smaków, zapachów czy charakterystycznych obrazów. Niekiedy z kolei jest to po prostu gra słowna. Właśnie takie nazwy poprzez śmieszną i ciekawą treść mają największy potencjał i z ogromną prędkością rozchodzą się w mediach społecznościowych. Intrygują i często prowadzą do pytania: kto wymyśla te hasła? A co, gdyby oddać to zadanie konsumentom? Na przełomie sierpnia i września Dekoral zorganizował konkurs na zaprojektowanie własnej barwy i nazwy farby do wnętrz. Efekty były zaskakujące.


Wyobraźnia - czas start

Inspiracji można szukać wszędzie. Jedni zdecydowali się na tradycyjne nazwy, sięgające mniej lub bardziej bezpośrednio do tonacji farby: Niebiański azuryt, Malinowy ogród czy Tort mandarynkowy. Inni dali upust swojej kreatywności, tworząc Niezły pasztet, Kocham Jolkę czy Fejm. Jedno jest pewne - wszystkie nazwy były niepowtarzalne, a ich autorzy otrzymali certyfikaty potwierdzające, że to właśnie ich dzieło.

Produkt szyty na miarę

Dziś coraz chętniej korzystamy z produktów spersonalizowanych, mających namiastkę indywidualnego charakteru. Chcemy, by mówiły o naszej osobowości i były częścią wnętrza, w którym czujemy się komfortowo. To właśnie dlatego Dekoral dał szansę nie tylko skomponować własną barwę i zaproponować jej autorską nazwę, lecz także stworzyć wymarzoną aranżację w mieszkaniu. Każdy ze stu laureatów otrzymał spersonalizowaną puszkę z lateksową farbą do wnętrz, a niektóre ze zwycięskich prac mają szansę znaleźć się w oficjalnej palecie Dekoral na rok 2018.