Strona główna | RynekWypadki przy pracy w budownictwie

Wypadki przy pracy w budownictwie

Główny Urząd Statystyczny opublikował na swojej stronie internetowej raport na temat wypadków przy pracy w 2012 roku. Co z niego wynika?
Budownictwo, tak jak w poprzednich latach, charakteryzuje się jednym z najwyższych współczynników wypadków przy pracy w gospodarce narodowej. Odpowiada za 9% wszystkich poszkodowanych. Pocieszający jest fakt, że w 2012 roku poszkodowanych było mniej niż w 2011 roku (w 2012 roku – 8145 osób, zaś w 2011 roku – 9222 osoby).

Biorąc pod uwagę wiek poszkodowanych zdecydowanie najwyższy odsetek (aż 53%) to ludzie młodzi – pomiędzy 20 a 39 rokiem życia. Staż pracy na zajmowanym stanowisku też jest bardzo ważny. Prawie 40% wszystkich poszkodowanych to osoby pracujące krócej niż rok, mało doświadczone. Im pracownik dłużej pracuje na danym stanowisku, tym odsetek wypadków jest mniejszy. Dopiero przy stażu pracy przekraczającym 16 lat liczba wypadków zaczyna rosnąć.

Aż 37% poszkodowanych w wypadkach przy pracy to robotnicy budowlani, przy czym 22% to robotnicy budowlani robót stanu surowego i pokrewnych, zaś 15% to robotnicy budowlani robót wykończeniowych.

W 2012 roku w stosunku do 2011 roku nieznacznie spadła ilość śmiertelnych wypadków przy pracy w budownictwie (z 99 w 2011 r. do 82 w 2012 r.). Najczęstszym wydarzeniem powodującym urazy u osób poszkodowanych w budownictwie było uderzenie przez obiekt (22%).

Patrząc na mapę Polski, największy odsetek poszkodowanych w wypadkach przy pracy przypada na województwa w północnej i zachodniej części naszego kraju. Zdecydowanie najwyższy odsetek poszkodowanych w wypadkach przy pracy przypada kolejno na województwo dolnośląskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie i lubuskie. Najlepiej wypada województwo mazowieckie, bo ma najniższy odsetek osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy.

Źródło: Tynki, nr 2 (21) 2013
DODAJ KOMENTARZ
Wymagane: Zaloguj się aby dodać komentarz > Zaloguj się
PREZENTACJA FIRM
Festool
TEMAT MIESIĄCA
Mamy 30 lat na modernizację wszystkich budynków. Czy Polska na tym skorzysta?

Zgodnie z założeniami nowej dyrektywy, państwa członkowskie UE muszą opracować długoterminową strategię renowacji budynków, zarówno publicznych jak i prywatnych. Plan jest taki, by do 2050 roku wszystkie budynki w Polsce były budynkami o niemal zerowym zużyciu energii (tzw. standard nZEB). Założone plany powinny zawierać także cele pośrednie, które zrealizujemy w latach 2030 i 2040. Czytaj więcej